Rozkręcają się inwestycje tramwajowe w Warszawie – to m.in. Kasprzaka, tramwaj do Wilanowa czy zajezdnia Annopol. Trwające projekty w większości muszą zostać ukończone w przyszłym roku. O zaawansowaniu prac opowiada Wojciech Bartelski, prezes Tramwajów Warszawskich.
Witold Urbanowicz, Transport Publiczny: Wreszcie toczy się szereg inwestycji tramwajowych w Warszawie. Na jakim etapie jest budowa na Kasprzaka?
Wojciech Bartelski, prezes Tramwajów Warszawskich: Roboty trwają, pierwszy odcinek od strony stacji Rondo Daszyńskiego do Skierniewickiej jest na zaawansowanym etapie. Pozostaje kwestia dosadzenia rozchodnika oraz likwidacji przewiązki samochodowej. W najbliższych tygodniach planujemy wznowić tam ruch liniowy.
Istotne jest to, co będzie działo się na styku Wolskiej i Kasprzaka. Torowisko na Wolskiej przejdzie z północnej strony jezdni na pas dzielący po środku – na dalszym odcinku tramwaj będzie zjeżdżać do zagłębienia pod jezdniami Wolskiej. Powstaje wykop, trwa palowanie i wyjmowanie ziemi. Budowane jest też nowe przejście podziemne na wysokości Redutowej. Nie ma żadnych opóźnień: Strabag buduje sprawnie, uzgodnienia są podejmowane na bieżąco, kamienie milowe są wypełniane.
Co się dzieje na placu budowy zajezdni Annopol?Budowa trwa od kilku miesięcy. Trwają roboty ziemne, wykonywane są fundamenty, wylewane są betonowe ławy. Musieliśmy przeprojektować niektóre elementy z uwagi na zidentyfikowane wcześniej błędy projektowe w kwestiach bezpieczeństwa przeciwpożarowego. To już za nami i
na niektórych budynkach będziemy wychodzić na poziom ponad zero. Prace są przewidziane do końca przyszłego roku – roboty nabierają rozpędu, mam nadzieję, że zdążymy.
Zaawansowane roboty toczą się na ul. Gagarina. Pojawiał się temat waloryzacji kontraktu. Kiedy pojawią się tu szyny tramwajowe?To głównie inwestycja wodociągowa: powstają tu potężne kolektory. W dalszym etapie, po zakończeniu prac podziemnych, kładziona będzie linia tramwajowa – te prace przewidujemy dopiero w przyszłym roku. Zgłoszone są roszczenia finansowe ze strony wykonawcy, są one rozpatrywane, ale
żadnych decyzji nie ma.
Pod koniec sierpnia wdrożona została organizacja ruchu związana z budową trasy do Wilanowa. Czy prace toczą się zgodnie z harmonogramem?Mieścimy się w harmonogramie. W pierwszym etapie powstały projekty wykonawcze, gromadzone były materiały. Teraz wdrożyliśmy czasową organizację ruchu, która – trzeba przyznać – jest uciążliwa. Na dłuższy czas musimy wyłączyć ruch tramwajów na Puławskiej z uwagi na potężny zakres robót: nowy układ torów, przystanków i dróg. W cieniu tych robót, aby nie tracić czasu i nie mnożyć utrudnień, będziemy własnymi siłami wykonywać remont torowiska na Puławskiej w kierunku Dąbrowskiego. Te prace potrwają co najmniej do wiosny.
Współpraca z wykonawcą jest bardzo dobra. Budimex to duża firma, ze sporym dorobkiem – nie spodziewamy się problemów.